No i stało się, zalegam cały tydzień w łóżku w wyniku zapalenia gardła :( Mówić nie mogę, myśli się ciężko (w sumie jak zawsze :-P). Trzeba się było pocieszyć, ale sił niewiele, więc pracy musiało być mało i przepis musiał być łatwy. Dzisiejszy przepis to rodzinny klasyk. Leniwą Mańkę da się zrobić praktycznie z wszystkimi owocami jakie są dostępne. Oczywiście, conieco w przepisie pozmieniałem, bo nie miałem pod ręką odpowiednich składników.
Składniki:
- 3/4 szklanki brązowego cukru
- 2 szklanki mąki pełnoziarnistej
- 1/2 kostki margaryny Palma
- 2 jajka
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- owoce
Teraz czas na mały cytat, jak to wszystko połączyć:
wszystko oprócz owoców zagnieść do kupy :)
Po zagnieceniu dzielimy ciasto na dwie połowy, jedną wykładamy do wyłożonej pergaminem tortownicy, drugi chwilowo odstawiamy do lodówki. Za radą mamy podpiekłem spód przez 7 minut w temperaturze 200°C. Gdy się trochę podpiecze i jest suche na wierzchu wyciągamy i układamy owoce (truskawki). Na owocach rozkładamy drugą porcję ciasta. Wrzucamy do pieca (ciągle 200°C) na jakieś 35-45 minut. Po upływie tego czasu sprawdzamy patyczkiem czy się upiekło. Jeśli tak, to mamy pyszne ciacho!
Efekt końcowy może wyglądać tak: