Faszerowane roladki z bakłażana


Dieta, ach dieta. Wydawało by się, że jadłospis na diecie nie pozwala na zbyt wiele. Przez chwilę obawiałem się, że nie będę mógł popełnić zbyt wielu wpisów na bloga. Jednak, jak śpiewał Jerzy Stuhr, “czasami człowiek musi, inaczej się udusi” ;) Tak powstał sprytny plan, żeby w ramach ustalonych przez dietę, posiłki sobie urozmaicać. Stąd pomysł na przygotowanie grillowanych roladek z bakłażana.

Tego wieczora przewidziana była również chuda wołowina, którą postanowiłem przerobić na burgery. Jako, że przepis jest klasyczny, pozwolę sobie go pominąć :)

Roladki mogą być podane jako przystawka, lub jako dodatek do dania głównego.

Składniki

  • Bakłażan
  • 80g brązowego ryżu
  • 3 orzechy włoskie
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • Świeża bazylia
  • 2 łyżki startego parmezanu
  • 1 pomidor
  • Sól, pieprz do smaku

Brązowy ryż gotujemy w lekko osolonej wodzie na lekko-twardo, odsączamy i pozostawiamy do wystygnięcia.

Do blendera wrzucamy orzechy, parę liści bazylii, starty parmezan i orzechy (bez łupinek). Przyprawiamy odrobiną soli i pieprzu. Blendujemy do uzyskania w miarę gładkiej masy.

Skórę pomidora nacinamy dookoła, aby ułatwiłć sobie późniejsze obieranie. Potem wkładamy go do miski i zalewamy wrzącą wodą na około 30 sekund. Potem szybko zalewamy bardzo zimną wodą, aby pomidor się nie ugotował. Wyciągamy z wody i obieramy, skóra powinna zejść łatwo. Kroimy w kostkę i wrzucamy do miski razem z ryżem i pesto orzechowym. Mieszamy i odstawiamy do czasu przygotowania bakłażana.

Bakłażana dokładnie myjemy i wycieramy do sucha. Odcinamy końcówki z obu stron. Następnie tniemy wzdłuż na plastry o grubości około 5mm. Rozkładamy na desce lub talerzach i przesypujemy solą, po czym zostawiamy na 30 minut, żeby bakłażan zmiękł i puścił soki.

Gdy bakłażan już poleżakuje, opłukujemy go z soli i delikatnie wycieramy papierowymi ręcznikami. Nagrzewamy piekarnik (funkcja grill) do 200°C. Nakładamy na bakłażana kopiastą łyżkę stołową farszu i zawijamy. Zwiniętego bakłażana układamy na ruszcie z luźną krawędzią na spodzie. Tak samo postępujemy z pozostałymi plastrami. Grillujemy około 10-15 minut.